Avenger War


#1 2009-09-23 22:22:02

MG

Administrator

Zarejestrowany: 2009-09-20
Posty: 11
Punktów :   

czysta finezja mieczy dwuręcznych

W tym artykule chciałbym przybliżyć wam pojęcie miecz dwuręczny. Jak sama nazwa mówi, zwykle, takie miecze trzyma się dwoma rękoma, jednak jest to naprawdę jedno z nielicznych zastosowań. Niby co innego? Niby nic specjalnego, a jednak. Zacznijmy od budowy i kształtu:
Miecze dwuręczne są nietypowo wielkie, ich waga wynosi średnio ok 3,5 kg a długość dochodzi nawet do 180cm z czego 150cm to sama głównia. Głównia? Dla tych mniej obeznanych, pora na nazewnictwo, które jest prawie identyczne co w normalnych mieczach.
W mieczach dwuręcznych wyróżniamy głownię- ostrze, rękojeść która jest typowo długa, czyli w podanym wyżej przykładzie jest to te 30cm pozostałe od głowni.. Jelec czyli to co tworzy krzyż w mieczu, zazwyczaj jest prosty lub lekko wygięty w dół. Często w takich mieczach widzimy ricasso, to ta najmniej znana nazwa z tej całej konstrukcji, czyli innymi słowy, to co jest za jelcem od rękojeści, jest to coś w rodzaju zapasowego uchwytu, "krótszego" - ale to wyjaśnię za moment. Często jeszcze za ricassem są tzw. "wąsy", na chłopski rozum, jest to po prostu drugi jelec, który ma za zadanie chronić ręce użytkownika, podczas używania ricassa.
Oczywiście są różne typy takich mieczy, często sztych(czubek ostrza) jest też ozdabiany, tworząc np. grot.
Mieczy dwuręcznych nie noszono w pochwach, były za długie, zazwyczaj zawieszone na plecach, przepięte pasem, lub też po prostu noszone oparte na ramieniu.
Jeżeli chodzi o noszenie takich mieczy na plecach, to naprawdę mogło sprawiać kłopot. Na przykład miecz no-dachi(japońska długa katana, osiągająca nawet 180cm, tak jak europejscy rekordziści) był również noszony na plecach, przez japońską piechotę, a żeby go wyjąć, rycerz potrzebował pomocnika. Więc jeżeli bierzecie się za takie rozmiary mieczy, pamiętajcie o tym że nie schowacie go za pasek.

Te miecze nie zawsze były ostre, co nie stanowiło problemu, ponieważ sam impet uderzenia zabijał na miejscu, nawet tępym ostrzem. Nie myślcie że to twarde niczym kamień, olbrzymie miecze, którymi władać mogli tylko osiłki. Długa klinga która umożliwiała lepsze kontrolowanie takiego miecza, daje sporą przewagę nad bronią podobnego gabarytu. Ponadto takie miecze były dosyć elastyczne, imponująco mocno się wyginały na boki.

Trochę o stylu walki mieczem dwuręcznym:
Wiele razy widziałem w grach te miecze, i muszę powiedzieć że w żadnej nie było prawdziwego ich potencjału.
Główny sposób to położenie obu rąk na rękojeści i cięcie, najczęściej z góry na dół, trzeba sporo techniki, by próbować takim mieczem pchnięć lub innych rodzajów cięć. Jednak problem ten rozwiązywany jest dzięki ricassu, które skracało chwyt na główni, i pozwalało machać  mieczem niczym takim półtora ręcznym.
Kolejny sposób możliwy tylko przy tępym ostrzu to złapanie właśnie za nie, i użycie jelca, który w wypadku tych mieczy jest naprawdę spory. Jelca takich rozmiarów można użyć by zahaczyć o broń przeciwnika i mu ją wyrwać, lub też trzymając za tępe ostrze, użyć głowicy(czyli samego końca miecza, najczęściej zaokrąglonego) by ogłuszyć przeciwnika, jednak wydaje mi się to opłacalne tylko w celu zaskoczenia przeciwnika.

Myślę że nie jeden, parę nowych rzeczy tu się dowiedział, z czego jestem zadowolony

Pomoce zaczerpnięte od cioci wikipedia.org

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.kpprz.pun.pl www.extramanager.pun.pl www.zngw.pun.pl www.pudelekphenian.pun.pl www.nowalia.pun.pl